Suplementy z melaniną na siwe włosy - czy to ma sens?



Suplementy, które mają przywrócić kolor włosów? Brzmi kusząco.
Wystarczy połknąć kapsułkę z melaniną, a siwe włosy znikną jak ręką odjął. Tak przynajmniej obiecują etykiety. Tyle że biologia nie działa na skróty, a melanina w tabletkach to bardziej chwyt marketingowy niż realna pomoc w "odsiwianiu".

Sprawdźmy, dlaczego ten pomysł nie ma sensu – i co możesz zrobić zamiast tego.

1. Melanina to duża, nierozpuszczalna cząsteczka, która nie wchłania się przez układ pokarmowy.

Podobnie jak keratyna w suplementach na włosy – spożycie melaniny w tabletkach nie oznacza, że trafi ona do skóry czy włosów. W przewodzie pokarmowym zostanie rozłożona lub wydalona. Nie ma szlaku biologicznego, który umożliwiłby „transport gotowej melaniny” do melanocytów.

2. Organizm sam produkuje melaninę z aminokwasów (głównie tyrozyny) – proces ten odbywa się wewnątrz melanocytów, a kluczowym enzymem jest tyrozynaza. Dlatego znacznie sensowniejsze jest:

  • wspieranie syntezy melaniny przez dostarczanie prekursorów (np. tyrozyny, cysteiny w przypadku feomelaniny),
  • dbanie o mikroskładniki jak miedź (aktywator tyrozynazy), witamina B12 czy kwas foliowy,
  • unikanie niedoborów.

3. Rynkowe „suplementy z melaniną” to często preparaty z… barwnikiem z sepii (morskiego mięczaka) albo nieprzyswajalną postacią syntetycznej melaniny. Ich działanie jest czysto kosmetyczne lub marketingowe – mogą nadawać ciemniejszy kolor skórze z zewnątrz (np. w kremach), ale nie zmieniają wewnętrznej pigmentacji.

4. Suplementy rzekomo zwiększające pigmentację (np. w leczeniu siwienia, bielactwa, przyspieszania opalania) zawierają najczęściej:

  • L-tyrozynę,
  • ekstrakty z miedzią,
  • antyoksydanty (np. resweratrol, witamina E)
    – ale ich skuteczność jest ograniczona i nie udowodniono, że przywracają pigment u zdrowych ludzi.

Nie ma sensu suplementować samej melaniny – nie działa to w ten sposób biologicznie. Lepszym podejściem jest dbanie o metabolizm tyrozyny, stan odżywienia, poziom hormonów i zdrowie melanocytów. Jeśli masz konkretny cel (np. zahamowanie siwienia, ochrona przed UV, wspieranie opalania), można dobrać strategię do potrzeb – ale nie przez „łykanie melaniny”.

A nawet jeśli... To skąd organizm ma wiedzieć, co chcesz przyciemnić?

Załóżmy na chwilę, że melanina z kapsułki jednak magicznie się wchłania. Co dalej? Skąd organizm ma wiedzieć, że Twoją intencją jest „odsiwienie włosów”? Dlaczego miałby dostarczyć ją właśnie do cebulek włosowych, a nie do tęczówek, które z wiekiem również tracą intensywność? Albo do ramion, które opaliły się nierówno przez koszulkę? Albo do pachwin, pieprzyków, brodawek? Do przebarwień? Do rzęs tylko z lewego oka, bo tak?

Melaniny w diecie

Istnieją pokarmy, które naturalnie zawierają melaninę. W świecie roślin i zwierząt jest to pigment powszechny, produkowany m.in. w odpowiedzi na stres, promieniowanie UV i starzenie komórkowe. Można go znaleźć na przykład w:

  • grzybach jadalnych, zwłaszcza tych ciemniejszych, takich jak borowiki, czernidłaki, shiitake czy reishi,
  • atramentach mątwy i kałamarnicy, wykorzystywanych w kuchni śródziemnomorskiej do barwienia makaronów i risotto,
  • a także w niektórych fermentowanych produktach (czarna soja, herbata pu-erh), gdzie powstają związki pokrewne melaninie.

Jednak spożywanie melaniny – nawet w najbardziej naturalnej i aktywnej formie – nie powoduje, że nasz organizm zaczyna jej więcej produkować w mieszkach włosowych. Jak każda złożona cząsteczka, melanina zostaje rozłożona w przewodzie pokarmowym na mniejsze jednostki i nie ma żadnej możliwości, by została „wbudowana” w nasze własne komórki barwnikowe. 

Co zatem naprawdę może pomóc?

Jeśli zależy Ci na wspieraniu naturalnej pigmentacji włosów – zwłaszcza w okresie, gdy siwienie dopiero się zaczyna – skup się na dostarczaniu organizmowi tego, czego naprawdę potrzebuje do syntezy melaniny.

Najważniejsze są tu składniki:

  1. L-tyrozyna – aminokwas, który stanowi podstawowy „budulec” dla melaniny. Bez niej proces w ogóle się nie zacznie.

  2. Miedź – pierwiastek niezbędny do działania enzymu tyrozynazy, który uruchamia produkcję pigmentu.

  3. Warto też zadbać o witaminy z grupy B (zwłaszcza B6, B12 i kwas foliowy), które wspierają metabolizm aminokwasów i chronią komórki barwnikowe przed stresem oksydacyjnym.

To ciekawostka dietetyczna, nie strategia pigmentacyjna.

Gdzie to wszystko znajdziesz?

Wbrew pozorom – nie w kapsułce. Znajdziesz to w zwyczajnym, nieprzetworzonym jedzeniu:

  • Mięso i ryby – zwłaszcza wołowina, indyk, łosoś
  • Jaja i nabiał – żółtka, twaróg, sery dojrzewające
  • Rośliny strączkowe – soja, fasola, ciecierzyca
  • Pestki dyni i sezamu, kakao, orzechy nerkowca – doskonałe źródła miedzi
  • Produkty pełnoziarniste, banany, awokado – wspierające metabolizm tyrozyny

Nie brzmi jak ekskluzywny suplement, prawda? A jednak to właśnie taka dieta, wspierająca naturalne procesy produkcji pigmentu, ma realne podstawy biologiczne, w przeciwieństwie do mody na „jedzenie melaniny”.

Ale uwaga – to działa tylko wtedy, gdy melanocyty jeszcze żyją

Wszystkie działania, które wspierają syntezę melaniny – dieta bogata w tyrozynę, witaminy z grupy B, miedź, antyoksydanty – mogą rzeczywiście spowolnić proces siwienia.
Ale tylko pod jednym warunkiem: melanocyty w mieszku włosowym muszą jeszcze istnieć i być zdolne do produkcji barwnika.

Gdy komórki pigmentacyjne obumrą – a to właśnie dzieje się w trakcie fizjologicznego siwienia – nie ma już co stymulować. Nie pomoże ani suplement, ani dieta, ani cudowna kapsułka z melaniną.
Dlatego warto działać wcześniej – profilaktycznie. Ale obiecywanie cofnięcia siwizny u osoby, która ma już trwałą utratę melanocytów, to nie tylko fikcja, ale manipulacja nadzieją, która żeruje na naturalnym lęku przed starzeniem, dezinformuje i rozmywa granice między medycyną a marketingiem.

Jeśli ten wpis był dla Ciebie ciekawy i chcesz postawić mi symboliczną kawę za tę pracę – będzie mi bardzo miło. 

Pięknego dnia!



Postaw mi kawę na buycoffee.to


Zapraszam na stacjonarne konsultacje kolorystyczne:

---

Arsenic.pl Aleksandra Galiszkiewicz

SKLEP


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Arsenic - naturalnie z przekorą , Blogger