Jak duże firmy kosmetyczne to robią, że ich kosmetyki są takie milusie? Rzecz o Low Luster.
Jest coś takiego w kosmetykach z tzw. "górnej półki" (zwłaszcza cenowej), czego próżno szukać w tańszych produktach. I można się sprzeczać o definicję "dobrego" oraz "czystego składu", ale jest grupa konsumentek, które jednak będą podążały przede wszystkim za tym luksusowym, jedwabistym odczuciem na skórze, jakie dają... pozornie zwyczajne, stare jak świat surowce, których jakość może łatwo umknąć przy lekturze składu INCI.