Typy siostrzane w analizie kolorystycznej: jasna wiosna i jasne lato

Typy siostrzane w analizie kolorystycznej: jasna wiosna i jasne lato




Na pewno spotkaliście się z takim terminem, jak typy siostrzane w analizie kolorystycznej. Albo - podchodząc do tematu od innej strony - jak można odróżnić jeden typ kolorystyczny od drugiego. Wraz z dzisiejszym wpisem rozpoczynam cykl o typach siostrzanych. I zaczniemy, a jakże, od kolorystyk, których pierwszym i najważniejszym atrybutem jest niski walor naturalnej kolorystyki.


Transparentne pudry z serii PROLINE z Kolorowka.com - podsumowanie, różnice i kilka złotych rad

Transparentne pudry z serii PROLINE z Kolorowka.com - podsumowanie, różnice i kilka złotych rad


Moim pierwszym pudrem transparentnym był słynny bambusowy z Biochemii Urody. Używałam go przez wiele lat do matowienia tłustych kremów z filtrami. To było w czasach, gdy naturalne pudry były... dość proste i dawały toporne wykończenie. Sprawdzały się więc nieźle na młodej skórze. Jednak o wygładzeniu, satynowym, subtelnym blasku czy dodatkowym odżywieniu skóry można było wówczas pomarzyć. To były właściwości rodem z sci-fi, z przyszłości. No więc dzisiaj tę przyszłość już mamy i czas najwyższy zapoznać się z pudrami z serii PROLINE ze sklepu Kolorowka.com.

Le Bleuet Infinity - zróbcie to koniecznie w domu!

Le Bleuet Infinity - zróbcie to koniecznie w domu!


O tym, że pigmenty z serii OH! Pure Pigments są rewelacyjne już wiecie. Potraficie też świetnie z nimi pracować - widziałam te wszystkie piękne makijaże udostępniane w relacjach i na Facebooku sklepu Kolorowka.com! A dzisiaj pokażę, co jeszcze można zrobić z tymi pigmentami aby kreatywnie wzbogacić swój makijaż. Będą też, oczywiście, swatche, a przyjrzymy się dzisiaj dwóm pigmentom: Infinity oraz Le Bleuet.


Analiza kolorystyczna: skąd mam wiedzę na temat kolorów? Jak to się zaczęło?

Analiza kolorystyczna: skąd mam wiedzę na temat kolorów? Jak to się zaczęło?


Czasami nadziwić się nie możecie, że potrafię godzinami opowiadać o tych wszystkich przytłumionych, szarawych kolorach Zgaszonego Lata. Albo, że znajduję dla nich bardzo wiele różnych nazw i opisów, które pobudzają wyobraźnię. Albo skąd mam w ogóle wiedzę na temat kolorów? 
A przecież kolorów można się nauczyć! Dokładnie tak jak matematyki. 

Copyright © 2014 Arsenic - naturalnie z przekorą , Blogger