Dieta na sesję
Źrósło: http://gfx.dlastudenta.pl/fotoalbum/80c/94c/094/53d/835819 |
Na pewno wiele z was studiuje i obecnie uczy się do egzaminów wytężając swój umysł do granic możliwości - ja tylko w ten weekend mam pięć egzaminów. Podejrzewam, że starym zwyczajem dbacie o to aby podczas nauki dostarczyć mózgowi odpowiednią ilość... czekolady, kawy i ewentualnie odstresowujących papierosów, jeśli palicie. Utarło się, że czekolada to potrzebne mózgowi węglowodany, kawa daje kopa do działania, a papierosy relaksują.
Prawdą niestety jest to, że czekoladą i kawą - nie mówiąc o fajkach - możecie sobie jedynie poprawić nastrój na chwilę, ale raczej nie dostarczycie organizmowi ważnych składników, potrzebnych podczas wysiłku umysłowego. Cukier, kofeina, nikotyna - wszystko działa bardzo powierzchownie i krótko, na dłuższą metę raczej szkodząc.
Co więc jeść, aby być prawdziwym Mózgiem? Jak sobie radzić ze stresem?