Koncentrat nawilżający z liposomami - Fitomed (+ przepis!)

Koncentrat nawilżający z liposomami - Fitomed (+ przepis!)


No, czas najwyższy na jego recenzję. Dostałam go w kwietniowej edycji EcoBox (KLIK!) i od tego czasu intensywnie go używam w codziennej pielęgnacji.
Jest to taki rodzaj produktu, czy może raczej półproduktu kosmetycznego, który pozwala stosować go dokładnie tak, jak się lubi czy ma ochotę. A ja, ponieważ uwielbiam tworzyć nowe kosmetyki, polubiłam się z nim od razu.


Moja aktualna pielęgnacja nie zmieniła się tak bardzo - lipiec 2014

Moja aktualna pielęgnacja nie zmieniła się tak bardzo - lipiec 2014


Uch, to będzie długi post :)
Prosiłyście mnie o podsumowanie mojej aktualnej pielęgnacji i oto jestem, choć - gdy tak patrzę na półkę w łazience - nie za wiele się zmieniło od czasu poprzedniego postu.
Niektóre sposoby uległy ulepszeniu, tak mogę to chyba nazwać.
I niech obowiązkowi stanie się zadość - mam cerę mieszaną, 30+ i w całkiem niezłym stanie. Poza pojedynczymi przypadkami zaskórników otwartych i zamkniętych właściwie jestem szczęśliwą posiadaczką całkiem dobrze wyglądającej cery. To mam po mamusi :)
Tak, ten puder na zdjęciu powyżej jest dla mnie zbyt ciemny :D Wrażenie to potęguje jeszcze słońce zachodzące na wprost mnie. Poza pudrem mam na twarzy jedynie filtr Ziaja Med przeciwzmarszczkowy.

Kostki ziołowe - sprytny sposób na zachowanie świeżości ziół aż do zimy

Kostki ziołowe - sprytny sposób na zachowanie świeżości ziół aż do zimy


Jak co roku, latem mój balkonowy ogródek zarósł bazylią. Uwielbiam jej smak i aromat, często wystarcza mi jako jedyny dodatek do spaghetti (ok, z oliwy i czosnku nie muszę się tłumaczyć :P) czy twarożku... Ale tylko świeża bazylia cieszy się u mnie takim powodzeniem, jej suszonej wersji serdecznie nie znoszę. W moim odczuciu smak suszonej bazylii nie ma z prawdziwą bazylią wiele wspólnego i omijam ją - podobnie jak zioła prowansalskie - szerokim łukiem. A zimą brak świeżej bazylii doskwiera...


Zakupy w ciemno - Pollena Ewa Herbal Garden i Gemmotherapy

Zakupy w ciemno - Pollena Ewa Herbal Garden i Gemmotherapy



Jakiś czas temu pod wpływem rozmowy z jedną z czytelniczek bloga poczyniłam większe zakupy na stronie Polleny Ewy. Markę tę na pewno kojarzycie, istnieje ona bowiem w naszej świadomości od zawsze. W dokumentach zakładowych jako datę powstania firmy zapisano rok 1919, kiedy to dwaj łódzcy przedsiębiorcy: Hugo Güttel i Józef Wójtowicz założyli w centrum miasta Łodzi małą fabryczkę wyrobów kosmetycznych.

Wyniki rocznicowego konkursu

Wyniki rocznicowego konkursu



Bez zbędnego krygowania się - dziękuję Wam, że jesteście ze mną od dwóch lat i cierpliwie znosicie moje liczne nagłe zniknięcia ;) Cieszę się bardzo, że znajdujecie na moim blogu treści, które wnoszą coś dobrego, nowego, pouczającego dla Was. 


Copyright © 2014 Arsenic - naturalnie z przekorą , Blogger