Pure Pigment Rose Gold z Kolorowka.com - dla którego typu kolorystycznego będzie najlepszy?

 


O tym, że pigmenty mineralne fotografuje się wyjątkowo... cierpliwie, spokojnie oraz używając wielu różnych rodzajów i sposobów oświetlania, pisałam już wielokrotnie. To nie jest bowiem materiał pozwalający ani na nazwanie go jednym określeniem, ani też umożliwiający uchwycenie całej jego specyfiki tylko na płaskim, nieruchomym zdjęciu. To nie jest tak, że swatche pigmentów mineralnych na zdjęciach są przekłamane. Na każdym zdjęciu kolor pigmentu jest tym, który możemy obserwować w rzeczywistości. Pigmenty mineralne po prostu żyją, igrają ze światłem, są zmienne i - przez to - nieuchwytne. Czy może istnieć coś lepszego do ożywienia makijażu?

A skoro już o tym mowa, kolor nowego Pure Pigment Rose Gold opisać można trzema atrybutami: 

  1. jasny,
  2. ciepły,
  3. czysty.


Na powyższym zdjęciu złapałam dwa ujęcia Rose Gold, aby pokazać jego zmienność w zależności od kąta padania światła. Na dłoni są dwa swatche tego samego pigmentu: po lewej stronie (przy zewnętrznej krawędzi dłoni) pigment został zaaplikowany na zwykłą bazę do cieni. Po stronie prawej (przy kciuku) Rose Gold nałożyłam na czystą, suchą skórę. Tak wygląda na mojej skórze bez żadnego przygotowania. 

Pigment trzyma się skóry bardzo dobrze. Powtarzam to za każdym razem, bo wciąż wraca to pytanie: tak, to są gotowe cienie do powiek. Można, ale nie trzeba niczego z nimi robić, dosypywać, mieszać, ani cudować. Wystarczy nabrać pędzelkiem czy aplikatorem i nałożyć na skórę. Są gotowe do użycia.


Rose Gold to bardzo subtelny i wdzięczny róż podbity delikatnym złotem. Nic nachalnego ani nadmiernie wyrazistego - ten efekt jest bardzo naturalny. Skojarzenie z Sunset Pink oraz Aurora przychodzi naturalnie samo, ale te pigmenty różnią się. Rose Gold jest wśród nich najbardziej naturalnym odwzorowaniem, cóż, różowego złota.  Jest to miedziano-różowy odcień mieniący się złotem, doskonale pasujący do urody jasnych wiosen.

Sunset Pink natomiast ma chłodniejszy odcień różu, wyraźnie z większą ilością błękitu w porównaniu z Rose Gold. On również mieni się delikatnym, jasnym złotem. Efekt jest w podobny sposób jasny jak przy Rose Gold, ale zdecydowanie chłodniejszy. Z tego powodu myślę, że Sunset Pink udźwignęłyby typy siostrzane, a więc jasne lata. 


Aurora tymczasem jest również miedziano-różana i miękka, delikatna, ale bez tego wyraźnego, złotego błysku, który widzimy w Rose Gold. Jest to jasny, miedziany odcień mieniący się niezwykle delikatnymi, różanymi iskierkami. Ma bardzo trafną nazwę! To też jest bardzo jasny kolor pasujący jasnym wiosnom, ale myślę, że i ciepłe wiosny wyglądałyby pięknie w makijażu wykonanym tym pigmentem.


Pure Pigment Rose Gold najlepiej "rezonuje" z kolorystykami jasnymi, ciepłymi i czystymi (jednocześnie!) - a więc z jasnymi wiosnami. Nie oznacza to jednak wcale, że pozostałe typy wiosenne, a może nawet i niektóre ciepłe jesienie nie mogą spróbować z nim szczęścia. Wszystko - jak zawsze - zależy od sposobu aplikacji, od ilości, dodatków... 

Spójrzcie, na bazie do cieni Rose Gold prezentuje się dosłownie jak tafla metalu, różowego złota. Lśni mocno, jest różowy i mieni się złotem, kryje dobrze. W takim wydaniu nie byłby wciąż zbyt twarzowy dla typów zimowych, ale już jasne lato wyglądałoby dobrze np. z kreskami wykonanymi tym pigmentem.


Natomiast roztarty do delikatnego dymku mieniącego się jasną miedzią i - sporadycznie - złotem, będzie ozdobą każdego typu, u którego wyższa temperatura ma jakiekolwiek znaczenie, czyli u wszystkich wiosen i jesieni. U tych pierwszych - solo, bez dodatków, jedynie z podkreślonymi rzęsami, natomiast u jesieni - z dodatkiem czekoladowych brązów, bordo czy burgunda lub jako akcent.

Jest to także przy okazji jeden z tych pigmentów, które są gotowymi rozświetlaczami, nie tylko w makijażu twarzy, ale również do ciała. Wystarczy aplikować go lekką ręką aby podkreślić złoto-miedzianą opaleniznę lub dodać uroku skórze usianej piegami. Nie polecam stosowania tej metody na skórze jasnej o chłodnym typie, ponieważ kolor będzie się na niej odznaczał  wyglądał sztucznie. 



Powyżej widzimy wszystkie cztery nowości ze sklepu Kolorowka.com. Rose Gold jest u góry po prawej stronie. 

Pigment mineralny Pure Pigment Rose Gold dostępny jest w trzech pojemnościach: 2 g w słoiczku, 10 g i 30 g. INCI: Mica (CI 77019), Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxide (CI 77491), Carmine (CI 75470).


Pięknego dnia!

Aleksandra



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Arsenic - naturalnie z przekorą , Blogger