Do kogo wędruje maseczka-peeling od Vianka?
Mam nadzieję, że osoba, do której trafi ten kosmetyk, będzie z niego równie zadowolona jak ja. Jest to produkt specyficzny, którego walory docenią nieliczni, a w szczególności fani pielęgnacji domowej, nie stroniący od rozmyślań nad hummusem czy sałatką w stylu: "zjeść to czy nałożyć na twarz?" ;)
O właściwościach tej maseczki pisałam obszerniej w TYM POŚCIE, zainteresowanych więc odsyłam tam, a tymczasem, nie przedłużając: świeżutki egzemplarz maseczko-peelingu z siemieniem lnianym trafia do:
An.
nimrodel16(at)onet.pl
Serdecznie gratuluję i proszę o kontakt wraz z danymi adresowymi na mojego maila: a.galiszkiewicz(at)gmail.com w ciągu 5 dni od teraz. W przypadku braku kontaktu wylosuję kolejną osobę, do której trafi maseczka.
Pozdrawiam ciepło
Arsenic
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz