Mój niegroźny bzik: Konserwanty!

Większość z nas interesuje się tym, co spożywa. Co jednak, jeśli na opakowaniu widnieją tajemnicze symbole zaczynające się od litery „E”? Czy zawsze muszą kryć się za nimi szkodliwe substancje? Niekoniecznie.

Nie wszystko złoto, co się świeci...

Tajemniczych symboli oznaczających substancje dodawane do żywności, jest kilkaset.
W zależności od numeracji podzielone są na pięć grup:

barwniki i pigmenty (E100-E180)
konserwanty (E200-E263)
antyutleniacze (E270-E385) 
zagęszczacze (E400-E472)
i pozostałe dodatki (E500-E967).

Spośród wymienionych substancji tylko konserwanty stanowią tę grupę dodatków, której w większym stopniu powinniśmy unikać. „Substancje dodatkowe” nie zawsze są dla nas szkodliwe. Niektóre z nich są naturalne, niektóre produkowane sztucznie, niektóre nie mają żadnego wpływu na nasze zdrowie, inne z kolei mogą spowodować rozwój ciężkiej choroby.



Konserwanty są substancjami, dzięki którym żywność na dłużej zachowuje swój zapach, smak i właściwości. Chronią przed pleśnią i fermentacją i sprawiają, że produkty mają dłuższą datę przydatności do spożycia. Obecnie coraz trudniej znaleźć żywność w 100% naturalną, nie wzbogaconą o konserwanty.

Tych dodatków nie musisz się bać: 


Konserwanty E200-E203 są częstym dodatkiem do serów czy margaryny. Są to odpowiednio E200 - kwas sorbowy(raczej nieszkodliwy dla zdrowia, ale może być przyczyną reakcji alergicznych), E201 – sorbinian sodu, E202 – sorbinian potasu, E203 – sorbinian wapnia(wszystkie nieszkodliwe).



Nie musimy bać się także konserwantów o symbolach E236-238, gdyż są to substancje nieszkodliwe, dodawane do ryb lub surowych soków owocowych. Podobnie rzecz ma się z konserwantami E260-E270 obecnymi w marynatach. Na ogół są nieszkodliwe za wyjątkiem kwasu mlekowego (E270) – a dokładniej jednej z jego odmian , który u noworodków może prowadzić do zaburzeń w przemianie materii. W produktach dla niemowląt stosowana jest druga, nieszkodliwa odmiana kwasu.

Jest oczywiście jedno ALE.

 Zawarte np. w sproszkowanych produktach sztuczne aromaty mają silne działanie trądzikotwórcze, jeżeli więc borykasz się z niedoskonałościami skóry, wyeliminuj ze swojej diety wszelką żywność w proszku.

Trądzik to tak naprawdę jeden z setek efektów jedzenia produktów z polepszaczami i konserwantami. Może Tobie akurat przypadną wzdęcia i alergie pokarmowe? Albo osłabienie kondycji włosów? A może tylko podniesie Ci się ciśnienie, które w późniejszych latach uprzykrzy Ci życie... Do wyboru, do koloru.

Których symboli należy unikać

Substancje wzbogacone o konserwanty od symbolu E210 (kwas benzoesowy) do E219, nie są zalecane do codziennego spożycia. Są dodatkiem do napoi gazowanych, konserw owocowych, sałatek, przetworów czy koncentratu pomidorowego. Osoby wrażliwe, lub uczulone na któryś ze składników, mogą odczuwać nasilenie objawów chorobowych. Benzoesan sodu (E211) w połączeniu z witaminą C (E300) może przekształcić się w rakotwórczy benzen. Z kolei E214 może działać jako środek odurzający, rozszerzający naczynia i wywołujący skurcze mięśni.


E220 to bezwodnik siarki, który niszczy witaminę B12, której niedobór powoduje niedokrwistość. Z kolei konserwanty o symbolach od E222 do E227 zakłócają pracę jelit i nie jest zalecane ich częste spożycie.



Powinniśmy wystrzegać się także konserwantów o symbolach E230-E233. Są stosowane do spryskiwania skórek owoców, często także używane jako pestycydy. Mogą powodować zaburzenie czynności skóry, alergię kontaktową.



E249-E252 to symbole azotynu i azotanu sodu oraz azotynu i azotanu potasu. Są częstym dodatkiem do wędlin i serów topionych, zapobiegają tworzeniu się jadu kiełbasianego. Szkodzą przy nadciśnieniu i wchodzą w reakcje z cząsteczkami białka. W wyniku tego procesu mogą wytwarzać się rakotwórcze nitrozoaminy.


Należy unikać także konserwantów z grupy E280-E283. Są to substancje, które mogą zmieniać zapach i smak produktów.


Na większości produktów producenci nie podają wszystkich informacji o szkodliwości produktu lub o jego wszystkich dodatkach, ponieważ gdyby to robili prawdopodobnie nikt by tego nie kupował.

Na przykład - dlaczego producenci miętowych gum do żucia nie umieszczają na opakowaniach etykiety informującej, że aspartam będący substytutem cukru, wywołuje wiele niepokojących zaburzeń, od zaników pamięci po nowotwory mózgu?

Zdaniem naukowców oraz lekarzy badających negatywne skutki wywołane przez aspartam, spożywanie tego środka może wywołać lub zaostrzyć przebieg następujących chorób:

  • nowotwór mózgu
  • stwardnienie rozsiane
  • epilepsja
  • syndrom chronicznego zmęczenia
  • choroba Parkinsona
  • choroba Alzheimera
  • zanik pamięci
  • chłoniak
  •  cukrzyca

Podsumowując:



Nieszkodliwe konserwanty:

  E201 – E203 
  E236 – E238  
  E260 – E263 


Nie zaleca się do częstego spożycia:

 - E210 – E233
 - E239
 - E249 – E252
 - E280 – E283 


Mogą być szkodliwe:

 -E200

 -E270 (kwas mlekowy, jedna odmiana)

 



---------------------------

Źródło:  Krakowska Wyższa Szkoła Promocji Zdrowia

---------------------------




Dziękuję za czas poświęcony lekturze i zapraszam na kolejne artykuły.

Arsenic 














3 komentarze:

  1. Ha to już wiem czemu mnie obsypuje ! ja nałogowo wcinam pire gorący kubek to z boczkiem i cebulją;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko! Znajdź zdrowszy uzależniacz :)
      Powodzenia!

      Usuń
  2. Bardzo pouczający post! Nie wiedziałam tego, ale też jakoś niespecjalnie interesowałam się konserwantami. Teraz będę baczniejszą uwagę zwracała na to co kupuję. Dzięuję za ten artykuł :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Arsenic - naturalnie z przekorą , Blogger