Dlaczego „prawidłowe” odpowiedzi w quizach kolorystycznych bywają… zupełnie błędne? O percepcji barw i co z tego wynika.
W internecie roi się od quizów o kolorach: „Który z tych kolorów jest jaśniejszy?”, „Który chłodniejszy?”, „Który bardziej czysty?”. Fajne, wciągające, często zaskakujące. Ale jest jeden problem: w większości z nich „prawidłowe” odpowiedzi wcale nie wynikają z rzeczywistych cech barw, tylko z… potocznego, subiektywnego odbioru. A czasem kwestią sporną jest samo nazewnictwo. Postanowiłam to pokazać na przykładzie trzech kolorów z palety Pantone — Water Ballet, Maui Blue i Bluefish.
W relacjach na moim Instagramie zrobiłam swoje quizy: były to trzy przykłady, gdzie wynik głosowania zupełnie nie pokrywa się z pomiarem. Proszę się nie denerwować, najpierw się uczymy, a potem odpowiemy na życiowe pytanie: "no i co z tego?", żeby spiąć teorię z praktyką.
Przykład 1 – „Który chłodniejszy?”
Kolory: Pantone Water Ballet vs Maui Blue
Wynik ankiety: 73% – Water Ballet, 27% – Maui Blue
Dlaczego większość tak uważa?
Bo jaśniejsze (i bardziej zgaszone!) kolory zazwyczaj odbieramy jako chłodniejsze. To powszechne złudzenie: pastel wydaje się „mroźny”, ciemniejszy kolor – „cieplejszy”.
Wniosek: fizycznie „chłodniejszy” tu nie istnieje – to po prostu ten sam hue w różnych jasnościach. W praktyce oznacza to też, że oba kolory będą w podobnym stopniu harmonizowały z innymi barwami o podobnej "temperaturze". Nie ma potrzeby dobierania cieplejszych odcieni do Maui Blue, ani chłodniejszych - do Water Ballet. Jest potrzeba dopasowania jasności i nasycenia, co będzie poniekąd skutkowało percepcją "temperatury" w dobieranych barwach.
Pytanie dla kujonów: czy Water Ballet i Maui Blue harmonizują ze sobą?
Przykład 2 – „Który ciemniejszy?”
Kolory: Pantone Water Ballet vs Bluefish
Wynik ankiety: 13% – Water Ballet, 87% – Bluefish
Dlaczego większość tak uważa?
Bluefish jest intensywnie nasycony, a wysoka chroma potrafi optycznie obniżać poczucie jasności. W efekcie wydaje się „cięższy” niż pastelowy Water Ballet.
Wniosek: to złudzenie kontrastu nasycenia. W praktyce Bluefish nie potrzebuje towarzystwa barw przede wszystkim ciemnych, lecz - przede wszystkim nasyconych. Mogą być ciemne lub jasne, ale jeśli będą mniej nasycone od Bluefish - efektem będzie ich szarzenie w jego towarzystwie. Choćby dlatego Water Ballet wypada w tym zestawieniu tak blado. Tymczasem główną cechą Water Ballet jest jasność - i tu faktycznie lepiej będą harmonizowały kolory przede wszystkim jasne, o podobnym nasyceniu.
Pytanie dla kujonów: który z tych dwóch kolorów jest żywszy?
Przykład 3 – „Który klarowniejszy/żywszy?”
Wniosek: najpierw definiujemy pojęcia, a potem używamy ich do opisu barw, pamiętając iż są one - te barwy - zawsze tylko wrażeniem. Inaczej mówiąc: kolory nie istnieją. Mówiąc o kolorach, rozmawiamy o świetle - a to już jest mierzalne. Wszystkie kolory klarowne są jasne - mogą być zgaszone, lub nasycone. Nie wszystkie kolory nasycone są klarowne. Nie z powodu więc klarowności koloru Water Ballet, lecz z powodu jego niskiego nasycenia, nie potrzeba mu towarzystwa barw "czystych", "żywych", ani nasyconych. Będzie lśnił przy barwach jasnych i stonowanych, a te jaskrawe spowodują, że zblednie.
Lista rzeczy:
- Spódnica: Copenhagen Muse
- Koszulka: Medicine
- Buty: Mięta
- Nerka: Mięta
- Okulary: Jimmy Choo
Zajmuję się badaniem i opisywaniem zjawisk fizycznych i biologicznych, które składają się na szeroko pojętą analizę kolorystyczną, a więc – wiedzę o wyglądzie człowieka. Patrzę na kolory nie tylko przez pryzmat tego, „co pasuje”, ale dlaczego pasuje – i tłumaczę te zależności w oparciu o mierzalne fakty.
Łączę wiedzę z fizyki barw, optyki, antropologii i biochemii z praktyką – czyli z Twoją szafą, kosmetyczką i codziennymi wyborami. Z pozornie abstrakcyjnych pojęć, jak hue, chroma czy luminancja, wyprowadzam konkretne wskazówki: jakie kolory będą harmonijne, które dodadzą energii, a które zgaszą Twój naturalny blask.
Analiza kolorystyczna to nie magia, a tym bardziej – nie zbiór schematów, ani nie religia do wyznawania. To nauka o świetle, pigmentach i ich interakcji z osobnym wszechświatem barw człowieka.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich kolorach
– Zapraszam na stacjonarne konsultacje w Krakowie i w Warszawie – 2 godziny w pełni poświęcone Twojemu wyglądowi, z warsztatem, materiałami i konkretną wiedzą.
– Odwiedź też mój sklep online, gdzie znajdziesz gotowe próbniki barw, i e‑booki - przewodniki zakupowe, które pomogą Ci wprowadzić tę wiedzę w życie.
Twój wygląd to nauka – ja pomagam ją przełożyć na praktykę.
Pięknego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz